Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2014

ZUS-ie nadchodzę!

To, że mnie tu tyyyyle nie było to wszystko wina Unii Europejskiej, Urzędu Pracy, ZUS-u, Urzędu Skarbowego oraz innych pomniejszych organizacji samorządu gminnego. No bo przecież nie moja wina, że mnie olśniło i założyłam własną firmę a już tak uszczegóławiając to powiem nawet, że pracownię krawiecką. Nie moja wina, że jako młoda bezrobotna skorzystałam z unijnego dofinansowania przez miejscowy urząd pracy, nie moja wina, że jako prawowity obywatel kraju naszego kochanego chcę płacić podatki (no, może nie z jakimś przesadnym entuzjazmem), mieć REGON, NIP, wpis do CEIDG (do zeszłego miesiące nie miałam nawet pojęcia, że takie cuś istnieje) i takie tam jeszcze fajne wpisy i numery. No jednym słowem to wszystko ich wina, że mnie tu tyle nie było :)     Ale żebyście sobie nie pomyślały, że narzekam albo coś. O nie, nie - wręcz przeciwnie - po prostu pękam z dumy, puszę się jak paw i zadzieram nosa (choć w życiu nie czułam się tak przeżuta i wypluta przez system). Mogę Wam z dumą i z wiel